Marcin Hermanza 16.07.2005 18:46

O Opus Dei dowiedziałem się (wstyd nawet wspominać) przez książkę Dan'a Brown'a pt.: "Kod Leonarda". Nie mam nic pmrzeciwko tej organizacji, ani żadnej innej podobnej, propagującej doktryny wiary chrześcijańskiej. Jednakże czytając wasz artykuł na temat prałatury Opus Dei nasuwają mi się wątpliwości. Napisaliście: "Każdy członek powinien być dobrym ojcem, dobry w swoim zawodzie" itp. Jednakże nikt nie może być całkowicie doskonały, gdyż jest to przywilej Boga, który jest doskonały sam w sobie. Nie podważam dążenia do doskonałości (wręcz przeciwnie- sam do tego dążę), jednakże niemożliwym być ZAWSZE dobrym, gdyż "Errare humanum est". Organizacja rzeczywiście posiada szlachetne cele, aczkolwiek wyczytałem w internecie, że propaguje ona idee św Aleksego czysto ascetyczną. Chciałbym się dowiedzieć ile w tym jest prawdy, a ile fałszu. Liczę na bezstronną odpowiedż, która przybliży mi tę część działalności Prałatury. Dodam, że odwiedziłem polską stronę Opus Dei i nie znalazłem tam wyjaśnień. Prosiłbym o kontakt e-mailowy, gdyż temat mojego pytania odbiega od pytań zadawanych w tym dziale. Za odpowiedź od razu składam Bóg zapłać. Zdezorientowany.

Odpowiedź:

Na stronie Opus Dei można znaleźć artykuł poświęcony zarzutom, jakie postawiono tej organizacji w książce "Kod Leonarda da Vinci". Między innymi poruszon tam sprawę nadmiernej ascezy. Proszę zobaczyć pod adresem:

http://www.opusdei.pl/art.php?w=27&p;=8821
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg