14.07.2005 23:51
Dzieci fatimskie umartwialy sie, bardzo surowo, jako zadoscuczynienie Bogu za grzechu swiata. Nie rozumiem... czemu Bóg pragnie cierpienia jako zadoscuczynienia? To tak jakby Ojciec za winy dziecka mscil sie na jego bracie, chcial zeby jego brat cierpial. Cze cale nasze zycie mamy cierpiec, tego chce Bóg?
Odpowiedź:
Czy Bóg pragnie cierpienia jako zadośćuczynienia? Sam powiedział (Oz 6, 6)
"Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń".
Człowiek wcale nie musi, a często wręcz nie powinien, szukać cierpienia. Zwłaszcza nie dla niego samego. Raczej powinien szukać dobra, choć czasami związane jest właśnie z cierpieniem. Jeśli jednak ktoś podejmuje umartwienia, bo chce je Bogu ofiarować, to, jeśli nie ma w tym jakiejś jaskrawej przesady, nie zabraniajmy Mu. Nie stosujmy duchowego totalitaryzmu wskazując jedną, jedynie słuszną drogę. Jedną z piękniejszych cech Kościoła katolickiego jest to, że akceptuje wiele dróg do świętości...
J.