11.06.2005 13:05
Rozłam w Kościele nie jest dziełem Ducha Świętego, jak to więc możliwe że w Kościołach odłączonych widoczne są owoce Ducha Świętego, po których mamy rozpoznawac Jego działanie?
Odpowiedź:
Duchowi Świętemu nie można stawiać granic. Działa kiedy chce i jak chce. Niewykluczone, że także wśród niekatolików. Ostatecznie wszyscy zostalismy ochrzeczeni, wszyscy wierzymy w Jezusa Chrystusa.
Wydaje się, że w kontekście rozłamów trzeba zwrócić uwagę na trzy rzeczy: z Ducha Świętego będą wszystkie prawe dążenia do zlikwidowania podziałów. Po drugie, z Ducha Bożego nie będzie ciągłe rozszarpywania Ciała Chrystusa przez kolejne podziały. Po trzecie, dzisiejsze pokolenia nie ponoszą w sumie winy za rozłamy dokonane przez przodków...
J.