Agnieszka 11.05.2005 08:11
Jezus jest Bogiem ,tym który Był ,który Jest ,który Będzie. Jest również prawdziwym Człowiekiem. Gdy chodził i nauczał, rozmawiał z uczniami, spotykanymi ludźmi mówił w przypowieściach, używając symboli. Mówił tak dostosowując się do możliwości rozumowych innych ludzi i ze względu na faryzeuszy. A czy sam mógł nauczjąc o zmartwychwstaniu doświadczać w swoim rozumie i wyobraźni (przecież ludzkiej) tej przyszłej rzeczywistości jako coś rzeczywistego. Czy takie przeżycia mogły Mu się przytrafiać tylko w jakichś szczególnych momentach modlitewnego zjednoczenia z Bogiem (np. Tabor).