Gość J 29.10.2023 19:30

Szczęść Boże

1. Czy jeżeli spróbuję odgadnąć co się stanie np. W filmie, kto wygra mecz czy inny jakiś turniej będzie to grzech lub jakaś ingerencja w zło? Czy takie "przewidywanie" może być czymś złym lub duchowo niebezpiecznym? Często męczą mnie myśli odnoszące się do złego również w takich momentach gdy próbuję coś odgadnąć czy "przewidzieć" wynik meczu. Nie chcę tych myśli i zawsze staram się je odrzucać, wyrzekać się ich i modlić się w tym czasie, ale i tak szczególnie gdy uda mi się zgadnąć męczy mnie niepokoj że w jakiś sposób zrobiłem to za pośrednictwem złego. Dodam tez że wydaje mi się, że mam skłonności do skrupulanctwa i często dość męczą mnie również natrętne myśli.

2. Ostatnio też (nieraz zresztą) przychodziły mi myśli żeby poprosić o coś złego albo zawrzeć z Nim pakt. Były to oczywiście tylko myśli bo nic takiego raczej na pewno nie wypowiedziałem. Dzisiaj przyszła mi taka myśl żeby poprosić złego żeby mieć spokój od tych myśli, zamyśliłem się na chwilę nad czym innym i po chwili mi się o tym przypomniało. Oczywiście nie chce zawieraz że złym żadnych paktów ani o nic go prosić. W dodatku wydaje mi się że od tego momentu mam mniej takich myśli. Ale wtedy przed zamyśleniem nie powiedziałem temu wyraźnego nie. Boję się że zawarłem że złym jakąś umowę czy pakt. Czy jest to możliwe?

3. Czy grzechem jest powiedzenie że wierzę w szatana w takim sensie, że wierząc w istnienie Boga wierzymy, że zły również istnieje? Nie oddaje złemu żadnej czci i nie chce tego robić, ale czy takie stwierdzenie, że w niego wierzę (w jego istnienie oczywiście) nie byłoby oddaniem mu czci? Czy jest to grzech ciężki gdy nie miałem tego na myśli? A jeżeli tak to proszę o radę jak powinienem to wyznać na spowiedzi?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Jestem Wam -odpowiadającemu i całej redakcji - bardzo wdzięczny za to i jeszcze raz bardzo dziękuję. Pozdrawiam.

Odpowiedź:

Próby zgadywania wyniku meczu czy tego, jak potoczy się akcja w filmie nie są żadnym grzechem. Co do niechcianych myśli napisze to, co piszę tu od dawna: nie chciane myśli nie są żadnym grzechem.

J.