ANTek 25.02.2005 16:42

(Do pytania Rafała z 15.02) Ponieważ wszyscy jesteśmy grzeszni, to mogłoby dojść do takiej sytuacji, że ja (czyli Antek), albo p.Rafał czy p.J. miałby nieszczęśliwy wypadek i a) by nie zachodziło, a na b) juz nie byłoby czasu i wtedy... jedyny kierunek to piekło? Aż tak wielka jest kara za bycie "nieroztropną panną"?

Odpowiedź:

Człowiek powinien być zawsze przygotowany na swoją śmierć. Kara jest nie za bycie „nieroztropną panną”, ale za trwanie w grzechu i niepokucie. Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć: nagła śmierć niekoniecznie jest rzeczywiście na tyle nagłą, żeby człowiek w ostatniej chwili życia nie mógł wzbudzić w sobie żalu. Podobni w chwili śmierci całe życie przebiega człowiekowi przed oczami. Odpowiadający z własnego doświadczenia może powiedzieć, że czasami sekunda trwa bardzo długo...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg