Monika
24.02.2005 00:26
Mówimy, że Bóg stwoerzył człowieka z miłości, że stworzył świat z miłości. Ale przecież świat i człowiek nie istnieją od zawsze, z kim siędzielił Bóg miłością przed zaistnienie człowieka? Jak to możliwe że NAGLE zapragnął dzielić się miłością z ludźmi i dlatego ich stworzył, przecież Bóg jest niezmienny i nie może tak być, że potrzeba miłosci pojawia się w Nim nagle
Odpowiedź:
Boga nie da sie ogarnąć i na takie pytania w gruncie rzeczy nie znamy odpowiedzi. Proszę jednak zauważyć, że Bóg wcześniej stworzył świat duchowy...
Jest jeszcze jedno: zakładasz że Bóg jest niezmienny. To prawda. Ale tylko w pewnym sensie prawda. Czy bycie niezmiennym uniemożliwia realizowanie ciągle nowych pomysłów? Czy właśnie pomysłowość w Bogu nie może być niezmienna, a nie Jego statyczna wizja jednego jedynego świata, który stworzył?
J.