E 13.02.2005 12:20
Ktoś modlił się o coś i łaskę otrzymał ale nie przyjął jej a ona trwa bo Bóg go wysłuchał. Bóg jednak chce aby ten kto się o to modlił tą łaskę przyjął aby sie spełniła mimo, że nie chce. Ten ktoś czuje że musi się o to modlić bo doznał łaski bo taka wola Boża a nie jego. I musi tę łaskę otrzymać chcąc nie chcąc i wspomóc modlitwą, aby się w pełni spełniła. Czy istnieje coś takiego? Czy moze ma to jakąś nazwę?