08.01.2005 01:49

Jak wytłumaczyć fakt, że Bóg opiekuje się każdym, a tylu ludzi cierpi biedę?

Odpowiedź:

To, że Bóg opiekuje się każdym człowiekiem nie oznacza, że automatycznie każdy będzie żył w dostatku. Bóg, chcąc przede wszystkim naszego szczęścia wiecznego, troszczy się głównie o to, by nas do siebie doprowadzić. Ta droga może być nieraz trudna i bolesna. Ważne, by nas doprowadziła do celu. A bogactwo i dostatek niejednego już zdemoralizowały. Proszę pamiętać o słowach Jezusa: błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie...

Po drugie warto zwrócić uwagę, że na tym świecie bardzo dużo zależy od nas samych. Jeśli mój brat cierpi niedostatek powinno to być dla mnie wyzwaniem, by tej biedzie zaradzić. Niekoniecznie prze rozdawnictwo. Lepiej przez tworzenie czy popieranie takich rozwiązań, które pomogą każdemu uczciwie zarobić na kawałek chleba. Ale to my powinniśmy zatroszczyć się o naszych braci, a nie mieć pretensje, że Bóg o nich zapomniał. Miłość na wzór miłości Chrystuisa ku nam to nasz obowiązek...

Po trzecie zwróćmy uwagę na zwrot "cierpi biedę". Oczywiście są tacy ludzie w dzisiejszym świecie. Tyle że oni zazwyczaj narzekają najmniej. Gorzej z tymi, którzy mają czego do życia im potrzeba, a zawistnym okiem patrzą, że inni mają się lepiej...

Na pewno jednak możemy polecać Bogu swoje sprawy i prosić go o nasz powszedni chleb. Może nieraz tej właśnie moditwy, tego zawierzenia Bogu, najbardziej brakuje?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg