lorak 16.12.2004 21:41

Szczęść Boże ! Mam pytanie, które straszsnie mnie ostatnio dręczy...otóż jest w mojej klasie dziewczyna, która bardzo mi się podoba...jednak nie tylko ze względu na to jak wygląda, ale ze względu na swoją osobowość, swoją inteligencję, swoje uczucia., za to jakim jest człowiekiem....i mam takie pytanie...często kiedy patrzę na nią, rozmawiam z nią, czy myślę o niej (nie jest to patrzenie ani myśli nieskoromne, nieczyste) występuje u mnie wzwód...staram się go ignorować..nie myśleć o nim....i tu mam pytanie..czy ten wzwód to grzech....jeżeli tak to czy to grzech ciężki?....pytałem się o to także księdza w spowiedzi i odpowiedział mi "Wydaje mi się, że nie " ....więc jak z tym jest ? z góry dziękuję za odpowiedź !

Odpowiedź:

Ksiądz w spowiedzi miał rację. Podniecenie seksualne powstające wbrew woli człowieka, w normalnych sytuacjach, nie jest grzechem. Musisz jednak starać się nad sobą panować, a jeśli trzeba, nawet unikać takich sytuacji, dopóki nie będziesz umiał stawić im czoła bez podobnych sensacji...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg