Ewa 28.10.2004 16:34

Jezus powiedział że Ojciec da nam wszystko o co poprosimy go w jego Imię. Wiadomo jednak żę nie wszystkie nasze prośby się spełniają (i zdajęsobie sprawęz tego żę lepiej dla nas żę tak jest). Ale jednak Jezus obiecał... czy to nie znaczy że kłamał?

Odpowiedź:

Odpowiadający przypomina sobie trzy teksty Nowego Testamentu, w których jest o tym mowa. Przypomnijmy je:

„Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich. (Mt 18, 19-20)

„A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu.” (J 14, 13)

„Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie” (Mk 11, 24).

W dwóch pierwszych tekstach mowa jest o spełnianiu wysłuchiwaniu próśb zanoszonych do Boga. W obu jednak jest mowa o tym, że prośby te są zanoszone jakoś w imię Jezusa. Co to znaczy? Chyba nie to, że mamy wymieniać imię Jezus czy przedstawiać się jako uczeń Jezusa. Jezus przyszedł głosić dobrą nowinę o Królestwie i nas zbawić. W jego imię znaczy więc chyba przede wszystkim: „w sprawach, które dotyczą zbawienia i Królestwa”.

Podobnie jest w trzecim tekście. Mamy prosić z wiarą. Czyż nie jest niezgodne z wiarą prosić Boga w sprawach, które w gruncie rzeczy nie służą naszemu dobru? Dobrze to chyba wyjaśnił św. Jakub w swoim liście:

Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz. (Jk 4, 3)

Chyba tyle wyjaśnienia wystarczy... Możesz jeszcze zajrzeć na stronę:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/
poszukiwania/2_uzdrowienia.html


J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg