Michał 24.10.2004 19:07

Szczęść Boże.

Zastanawia mnie jedna rzecz ile ryzykują osoby słuchające Kościoła a ile ryzykują ci którzy Kościoła nie słuchają. Chodzi mi o to że jeżeli Pismo Święte mówi prawdę to osoby nie wierzące w kościół skończą tak jak bogacz z biblijnej przypowieści (na mękach w piekle – opowieść o bogaczu i Łazarzu). Tak więc oni coś ryzykują. 50 % ??
Osoby pobożne też ryzykują, przecież Pismo może być oszustwem. Wtedy ich pobożne życie nie zostanie uwzględnione. Np. po śmierci nie będzie nic, albo będzie zupełnie coś innego. Czy też ryzykują 50 % ??

Odpowiedź:

Wierzący Kościołowi niczego nie ryzykuje, bo Pan Jezus kazał Kościoła słuchać (kto was słucha, mnie słucha, kto wam gardzo mną gardzi - Łk 10, 16).

Niczego nie ryzykuje osoba wierząca. Pomijając już pewność, jaką daje wiara trzeba koniecznie przypomnieć, że dobre, uczciwe życie jest piękne i sensowne nawet wtedy, gdy zycia wiecznego nie ma. Czyżbyś myślał, że dobro warto czynić tylko dlatego, że się "opłaca"?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg