Nie ma dziś indeksu ksiąg zakazanych. Nikt nie zakazuje czytać książki "Kod Leonarda da Vinci". Ciekawe tylko dlaczego ludzie traktują powieść jako książkę ujawniającą prawdę historyczną. Równie dobrze prawdę na temat historii moglibyśmy czerpać z innych powieści, a zupełnie zlekceważyć źródła historyczne. Ciekawe kiedy ktoś napisze książkę, że II wojny światowej nie wywołali Niemcy. Grę komputerową podobno już mamy...
Na temat indeksu ciekawy artykuł znajdziesz
TUTAJ J.