12.10.2004 10:01
Co ja mam na to poradzić że nie potrafię wierzyć, kiedy słyszę o różnych dogmatach coś we mnie krzyczy "nie, przecież to nielogiczne, to bez sensu". Zawsze byłam osobą głęboko wierzącą i teraz też mimo wszystko staram się wierzyć chociaż to jest zupełnie "na siłę". CZemu Pan Bóg poddaje mnie takiej próbie skoro zna moje możłiwości i wie żę długo już nie wytrwam jeśli będę w takim stanie?