Marcin W 10.09.2004 21:41

Dlaczego Bóg stwarza ludzi, o których wie, że będą potępieni? Jeśli jest wszechwiedzący i wie o każdym przyszłym posunięciu każdej osoby, to dlaczego stwarza ludzi, którzy sie potępią, przecież kocha wszytkich i chce zbawienia wszytkich. Jeśli jest wszechmocny, to ktoś może to uznać za jakąś farsę. Czy to znaczy, że tak do konca, to nie jest wszystkowiedzący? Czy nie wie do końca jak my zareagujemy na Jego łaski, na Jego ciągłe dawanie nam szansy na zbawienie?

Wyroki Boże są niezbadane. Jeśli cokolwiek można w tej sprawie powiedzieć, to pozostaje to tylko w sferze naszych domysłów.
Zacznijmy jednak od tego, że w pytaniu kryje się pewien niesprawiedliwy zarzut wobec Boga. Powołał do istnienia kogoś, kto bedzie na wieki nieszczęśliwy. Otóż trzeba jeszcze raz wyraźnie powiedzieć: człowiek jest istotą wolnę. Uprzednia wiedza Boga niczego tu nie zmienia. Jeśli ktoś zostanie potępiony to dlatego, że odrzucił (odrzuca, będzie odrzucał) wyciągniętą rękę Miłosiernego Ojca, a nie dlatego, że Stwórca tak zechciał.
Nie znamy też skali owego zjawiska, to znaczy nie wiemy ile osób będzie (już zostało) potępionych. Prawdą jest, że nawet jeśli jedna osoba będzie na wieki oddalona od Boga, to już jest to tragedia. Ale prawda o realnej możliwości wiecznego potępienia nie jest po to, byśmy zapełniali piekło rzeszami ludzkimi, ale byśmy poważnie podeszli do troski o nasze zbawienie.
Dopiero w tej perspektywie można udzielić odpowiedzi na Twoje pytanie. Otóż wydaje się, że samo istnienie jest już tak wielkim dobrem, że Bóg chce obdarzyć nim jak najwięcej stworzeń. Kocha wszystkie stworzenia. Nawet jeśli nie wybiorą Jego miłości.

J.