dziewczyna17 26.08.2004 15:41

Co Kościół mówi na temat operacji plastycznych? Myślę tu o korekcji odstających uszu. Wiem, ze to ingerencja w naturę, ale jeżeli ktoś nie urodził sie z takimi uszami tylko potem się to zmieniło w jakiś sposób. Zastanawiam się także, że moze własnie Bóg chciał żeby tak było, a nie inaczej i nie mozna tego w swoim wyglądzie zmieniać?

Teologia moralna dopuszcza operacje plastyczne, jeśli ich przeprowadzenie jest bardzo ważne dla dobrego samopoczucia człowieka, np. po wypadkach, oparzeniach, gdy ktoś urodził się z czymś, co go bardzo szpeci itp. Trudno czasami jednoznacznie ocenić, co jest operacją potrzebną, a co nie. Subiektywne odczucia człowieka mogą być zupełnie inne, niż obiektywna prawa. Nieraz ktoś chce takiej operacji, bo jest próżny i przesadnie dba o swój wygląd...
Odstające uszy to chyba jednak nie sensowny powód do poddania się operacji. Najlepiej porozmawiaj o tym problemie z rodzicami, koleżankami czy wychowawcą klasy. Zapewne to, co uważasz za poważny mankament swojej urody oni ledwie zauważają...

J.