Bez sens
02.05.2004 12:38
Dlaczego jest tyle zakazów ?? wychodzi na to, że wszystko jest złe.. zgadzam sie... alkohol, narkotyki, tyton.. to zlo. ale nawet nie mozna wypic troche od święta ? a piractwo ?? tez złe ?? nas nie stac na płyty wiec skąd mamy wziaśc muzyke !?? ściąganie tez złe ?? a jak tu nie ściągać jak sie ma duzl materiału a mało czasu !!! teraz w szkołach jest inaczej !! gdy chce sie miec dobre oceny to trzeba pracowac.. a ja jestem za młoda aby zakuwac wszystko.. do nocy.. a zalezy mi na ocenach... rozumiem jak ktos wszystko sciągnie a w domu nic nie robi.. to żle..ale gdy ktos sie uczyl.. a sciagnie tylko 2 rzeczy...telewizja zła.. , muzyka zła, joga zła( cwiczenia jogi), sztuki walki złe..
Z wielu rzeczy musiałam zrezygnować bo to złe.. nawet samo ich trenowanie !!TO BEZSENS !!!
Męcza mnie te zakazy.. najlepiej nic nie robic i isc do zakonu.. zamknąć się i nic nie robic..
Dlaczego ? jest tyle zakazów.. tyle ich jest że nie można życ normalnie w dzisiejszych czasach...
Odpowiedź:
Wszystkie zakazy można pominąć, kiedy człowiek pamięta o podstawowym przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Niestety, tak ogólna norma wielu nie wystarcza. Stąd potrzeba bardziej szczegółowych wskazań. Na pewno jednak łatwiej będzie Ci żyć, kiedy zaczniesz szukać dobra, a nie tylko unikać zła...
1. Wypić trochę od święta można, kiedy się jest dorosłym. Młodym alkohol bardzo szkodzi. Trzeba z tym po prostu poczekać.
2. Na temat tak zwanego piractwa komputerowego i fonograficznego wiele razy już w tym dziale pisano. Tłumaczenie: „nie stać mnie na muzykę, więc ściągam” jest nieco pokrętne. Tak bowiem jest, że każdy dysponuje jakąś kwotą pieniędzy. Problem w tym jakie są jego priorytety; na co jest gotów je wydać. W Twoim stwierdzeniu jest jednak trochę racji. W wielu przypadkach tym sposobem ogranicza się dostęp ubogich do szeroko rozumianych dóbr kultury. A to już jest sprzeczne z naszą europejską tradycją, zgodnie z którą tego typu dobra należy jak najszerzej upowszechniać. Widać część twórców czy producentów nie uważa swoich kawałków za sztukę... W każdym bądź razie ocenia moralnej tzw. piractwa fonograficznego jest znacznie bardziej łagodna niż ocena prawna...
3. W szkole zawsze trzeba się było uczyć. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Skoro jednak nie chcesz zakuwać do nocy, to zmień system uczenia się. Nie zakuwaj, tylko staraj się zrozumieć. To znacznie lepszy sposób.
Chcesz mieć dobre oceny, ale nie chcesz na to poświęcać zbyt dużo czasu. Mówisz, że jesteś na to za młoda (?!?!?!). Chyba po prostu powinnaś sobie zadać dwa pytania:
a) co chcesz zrobić ze swoim wolnym czasem; czy będzie to czas pożytecznie spędzony
b) czy koniecznie musisz mieć dobre oceny; bo właściwie co to zmienia, czy ktoś ma piątki czy trójki? Czy dla Ciebie ocena z jakiegoś przedmiotu jest kryterium wartości człowieka? Może znacznie ważniejsze od ocen jest to, by dzięki wiedzy poszerzać horyzonty? A do tego, uwierz, zakuwanie nie jest potrzebne...
4. Kto Ci powiedział, że telewizja jest zła? To nieprawda. W programach telewizyjnych jest sporo zła. Ale kto umiejętnie z telewizji korzysta, może znaleźć wiele dobrego. Podobnie jest z muzyką. Zdecydowana większość muzyki niesie przecież ze sobą pozytywne przesłanie...
5. Joga i sztuki walki... W tej sprawie chodzi o to, by nie zatracić chrześcijańskiego widzenia świata. Joga i sztuki walki często niosą ze sobą niechrześcijańskie widzenie świata. Jeśli to widzisz i potrafisz się temu przeciwstawić, to samo ćwiczenie nie musi być groźne...
6. Jeszcze tylko o tych „dzisiejszych czasach”. Dawniej ludziom tak samo trudno było żyć po chrześcijańsku. A może nawet jeszcze bardziej...
J.