M. 29.04.2004 19:02
Dopiero co urodziłam córeczke. Przed ciążą stosowałam metody naturalne i teraz nie mogę się do nich przekonać a nie wyobrażam sobie na razie kolejnej ciąży ze względów społecznych a także psychicznych. Co jako praktykująca katoliczka powinnam zrobić? Współżycie to dla mnie tylko stres i niepokój a przecież jest to wyraz miłości i powiina wiązać się z tym radość.