'''''''
21.04.2004 09:08
Pytanie dosyć kłopotliwe, ale muszę je zadać. Mianowicie czy dotykanie swych narządów choc to niekonieczne, ale bez grzesznych mysli, ale bez powodu jest grzechem???
I jeśli ktoś myślał kiedyś że fanie byłoby być niepłodnym/niepłodną to ma grzech???
Odpowiedź:
1. Dotykanie swoich narządów bez grzesznych myśli oczywiście grzechem nie jest. Mogłoby nim być, gdyby istniało poważne niebezpieczeństwo, że do takich myśli doprowadzi...
2. Myślenie o tym, że lepiej być bezpłodnym także nie jest grzechem. Oczywiście o ile człowiek pod wpływem tych myśli nie podejmuje jakichś działań, by takim siebie uczynić...
J.