Joanna
20.02.2004 23:47
Błagam o odpowiedź bo nie mogę znaleźć spokoju! Niedawno poroniłam. Byłam w ciąży bliźniaczej i niestety jedno z dzieci umarło. Drugie na szczęście ma się całkiem dobrze (termin porodu - 25 lipiec). Nie potrafię zapomnieć o tamtym dziecku. Co się stało z nim skoro umarło nieochrzczone??? Jeszcze zanim się urodziło! Ciągle mam straszne sny. Czasem śnią mi się groby małych dzieci, czasem to że jednak urodziłam bliźnięta, czasem wprost zwłoki noworodków! To wszystko mnie przeraża! Jestem osobą wierzącą, ale nie potrafię sama sobie z tym wszystkim poradzić. Proszę o odpowiedź.
Osobie, która podobnej sytuacji nie przeżyła zapewne trudno sobie Pani ból wyobrazić, ale proszę przyjąć wyrazy współczucia...
Kościół nie wypowiada się jednoznacznie na temat zbawienia dzieci zmarłych przed chrztem. Wielu teologów wskazuje jednak, że choć chrzest daje dziecku pewność zbawienia, to jego brak go (zbawienia) nie wyklucza. Działanie Bożej łaski nie jest ograniczone do sakramentów, choć oczywiście w nich na pewno ją otrzymujemy. Można żywić nadzieję, że dziecko wierzących rodziców, choć zmarłe bez chrztu, może dostąpić wiecznej radości...
Najlepiej jeśli zapozna się pani z trzema artykułami na ten temat. Proszę wejść na strony:
http://andrzej.kai.pl/ekai/serwis/?MID=1886 http://www.katecheta.pl/2000/10/E_18.htm oraz
www.nonpossumus.pl/biblioteka/jacek_salij/praca_nad_wiara/34.php J.