Małe wyjaśnienie: Kościół katolicki nie dopuszcza rozwodu. Można natomiast starać się o uznanie małżeństwa za nieważne od samego początku.
Bardzo trudno na podstawie tak skąpej informacji ocenić możliwość uzyskania unieważnienia małżeństwa. Najistotniejsze byłoby tutaj podanie od jak dawna jesteście po ślubie i od kiedy małżonek owego współżycia odmawia... Jeśli tak jest od ślubu, to szanse na unieważnienie małżeństwa są największe... Zawsze może złożyć Pani stosowną skargę we właściwym ze względu na miejsce zamieszkania sądzie biskupim....
Proszę jeszcze zapoznać się z komentarzem do prawa małżeńskiego zamieszczonym na stronie:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAI/pr_malzenskie_00.html . Szczególnie wart polecenia w Pani sytuacji jest rozdział piąty, punkt drugi.
J.