marta
29.12.2003 17:46
Słyszalam że nie można dzielić się z kimś swoją spowiedzią, a nawet pokutą. Szanuje wolę Kościolą, ale nie bardzo rozumiem dlaczego. Wychodzę z zalożenia że to moja sprawa czy komus o tym powiem czy nie. I co ja mam zrobić jeżeli nie wiedziałam o tym że tak nie wolno, a się wygadalam.
dziękuję
Odpowiedź:
Czasami na podstawie pokuty można się domyślić, jakie ktoś popełnił grzechy, dlatego nie zaleca się zdradzania innym nie tylko przebiegu spowiedzi, ale także otrzymanej pokuty. Tajemnica spowiedzi nie obowiązuje penitanta w taki sposób, jak księdza. Zachowanie dla siebie tego, co działo się w konfesjonale wynika u penitenta z szacunku dla sakramentu, a nie z obowiązku.
Skoro więc komuś się wygadałaś, to nic wielkiego się nie stało...
A.