vic 12.08.2003 14:41

1. jestem ewangelikiem i mam dylemat moralny. wiem, że redakcja jest katolicka, ale prosze o pomoc. należe do koła PSL. jestem czlonkiem zarządu. w maju odkryłem w naszym kole afere, której glównym bohaterem jest starsza osoba. paweł mówi, żeby nie strafowac starszych osob. juz poczynilem kroki, aby winny byl ukarany zgodnie ze statutem partii. jedynie co tej osobie grosi to upomnienie lub nagana . nie wiem, co mam w zrobic w obliczu słów pawła i moich kroków. pomóżcie i postarajcie odpowiedzieć sie zgodnie z nauką ewangelicką.

2. zadałem też pytanie o teksty czytan z okresu zycia s. Faustyny. czy mam ich szukać w parafiach miejscowości życia s. Faustyny czy swojej byłej parafii katolickiej ?.

3. czy Faustyna znała skads słowa biblii ?. czy czytala biblie ?.

1. Jeśli chcesz mieć odpowiedź zgodna z nauką ewangelicką, to najlepiej skontaktuj się z osobami prowadzącymi stronę:
http://www.luteranie.pl/ .
Na pewno w upominaniu osób starszych należy kierować się szacunkiem i roztropnością. Zawsze trudniej jest przyjąć krytykę, gdy ma się skronie pokryte siwizną... Zawsze można stosować naukę Jezusa: upomnienie w cztery oczy, upomnienie przy świadkach, doniesienie Kościołowi.

2. Po soborze liturgia uległa zmianie. Stąd dzisiejsze czytania podczas Mszy nie są tymi samymi, co wcześniej. Ale zawsze, w całym Kościele obowiązuje zasadniczo ten sam układ czytań. Stąd nie ma znaczenia jakie księgi liturgiczne przejrzysz. Byle były przedsoborowe....

3. Siostra Faustyna zapewne nie była wielkim znawcą Biblii. Musiała jednak teksty biblijne znać choćby dlatego, że czytało się je (i czyta nadal) podczas Mszy Świętej...

J.