Karolek 19.07.2003 19:18

Czy kleryk może spotykać się z dziewczyną, rozmawiać z nią oczekując w zamian "czegoś więcej" niż tylko przyjaźni? Czy może się w niej zakochać? I co ma zrobić gdy taka miłość już istnieje, miłość dziewczyna - kleryk i kleryk - dziewczyna? Czy ma zrezygnować z powołania? A czy dziewczyna ma obowiązek zrezygnować z tej miłości?

Odpowiedź:

Kleryk powinien dokonać wyboru: albo kapłaństwo, albo małżeństwo. W Kościele katolickim (rzymskokatolickim) tych dwóch powołań naraz się nie realizuje. O powołaniu możemy mówić jednak dopiero wtedy, gdy udzielono sakramentu. Póki co rezygnując z seminarium nie rezygnujesz z powołania. Być może po prostu źle je rozpoznałeś, a Twoim prawdziwym powołaniem jest małżeństwo.
Z miłości nie da się zrezygnować. Można ją najwyżej próbować przepracowywać na bardzo bezinteresowną. A Ty musisz ostatecznie zdecydować. Skoro oczekiwałeś od niej więcej niż koleżeństwa, to nie dziw się, że się zakochała. Wiedz, że Twój ewentualny wybór zostania w seminarium na pewno będzie ją bolał. Jeśli jednak ciągnie Cię do tej dziewczyny, a ją do Ciebie, to proponujemy, byś odszedł z seminarium. Nic strasznego. Po to jest czas przed święceniami, aby zdecydować....

J.

więcej »