zosia
05.07.2003 20:37
Jak należy rozumieć 4 akapit Ewangelii Św.Jana (rozmowa z Samarytanką
dziekuję
Odpowiedź:
Nie sposób w tym miejscu omówić wszystkich interesujących elementów tej relacji. Skoncentrujmy się na – naszym zdaniem – najtrudniejszych miejscach tego tekstu...
Wiersz 9 – mowa w nim o tym, że Żydzi nie utrzymują stosunków z Samarytanami. Wzajemna niechęć pojawiła się po niewoli babilońskiej. Samarytanie byli potomkami miejscowej i napływowej ludności. Zostali przez Żydów uznani za nie dość czystych, by odbudowywać świątynię jerozolimską.
W kolejnych wierszach rozmowa toczy się jakby dwutorowo. Kobieta ciągle myśli o wodzie ze studni, Jezus o wodzie żywej, którą jest Duch Święty.
W wierszu 19 kobieta pyta, który kult jest prawdziwy: Samarytan na górze Garizim, czy Żydów w świątyni jerozolimskiej. Jezus odpowiada, że ten Żydów. Ale dodaje, że już wkrótce oba kulty nie będą właściwe, a prawdziwi czciciele Boga będą mu oddawali część w Duchu i prawdzie (albo Duchu – Świętym i Prawdzie – Chrystusie). Wiersz 23 jest jakby zwieńczeniem wywodu: W Duchu i Prawdzie, czyli w Duchu Świętym i Chrystusie najlepiej czci się Boga.
Reszta wydaje się już dosyć jasna... Jezus przedstawia się jako ten, który jest zapowiedzianym przez proroków mesjaszem. Od niego rozpoczyna się jakby nowa era kontaktów Boga z człowiekiem...
J.