Radek
10.05.2003 22:56
Jak to jest z tą śmiercią, czy to Bóg wybiera, kto ma żyć a kto nie? Jak tak to dlaczego Jezus wskrzesił Łazarza? Czy nie pościej było poprostu sprawidź aby nie umarł? I dlaczego Jezus płakal, czy w niebie jest gorzej niż na ziemi? No i dlaczego teraz Jezus nie wskrzesza np. matki 5 dzieci?
Z góry dzieki za odpowiedź.
Pokój i dobro
Odpowiedź:
Bóg jest Panem naszego życia. Bez jego wiedzy włos nie spadnie nam z głowy. To ostatecznie od Niego zależy, czy zagarnie nas spadająca lawina. Także On ostatecznie zadecyduje, czy zamach mordercy się powiedzie... Po prostu w Swoje plany potrafi wkalkulować nawet nasze grzechy...
Z Ewangelii wyraźnie widać, że Jezus chciał wskrzesić Łazarza, a nie Go uzdrowić. Przytoczmy odpowiedni fragment:
Jezus usłyszawszy to rzekł: Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą. A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. Mimo jednak że słyszał o jego chorobie, zatrzymał się przez dwa dni w miejscu pobytu. Dopiero potem powiedział do swoich uczniów: Chodźmy znów do Judei
Zwłoka Jezusa oraz stwierdzenie, że choroba Łazarza zmierza ku chwale Bożej wskazuje, że taki był plan Jezusa...
Dlaczego zatem Jezus zapłakał? Najprawdopodobniej wzruszył go żal bliskich Łazarza. Widać Bóg potrafi współczuć swojemu stworzeniu....
Dlaczego nie wskrzesza dziś matki piątki dzieci? Zapewne dlatego, że ma swoje plany. I wie co robi. A jak niebiosa wznoszą się nad ziemią, tak Jego drogi nad drogami naszymi i Jego myśli nad myślami naszymi...
J.