Unknown 06.01.2023 13:27
Co Kościół uważa o imionach tzw. unisex, za granicą coś takiego ma miejsce i w Polsce podobno też. Np. Jowita, chyba to męskie, ale kobiety też je noszą. Co zrobić jeśli jakiś znajomy będzie nosił takie imię unisex albo postać z filmu? Czy mam wtedy przestać ją/go lubić? A film, książkę przestać czytać? I wszystko co z tą postacią związane wyrzucić? A co z imieniem hiszpańskim lub meksykańskim Jesus? (czyt. Hesus) Czy to brak szacunku do Jezusa Chrystusa? Jak Kościół na to się zapatruje?
Jowita to imię żeńskie. Przynajmniej w Polsce. Z imion męskich zakończonych na a kojarzy mi się tylko Barnaba, choć może znalazło by się jeszcze parę innych...
Kościół nie zabiera głosu w sprawie imion. To znaczy nie jest mi znany żaden oficjalny dokument w tym względzie. Apeluje się czasem do rodziców, by nadawali dzieciom imiona świętych, ale nie jest to jakiś wymóg bezwarunkowy. No ale oczywiście, podobnie jak państwo, niespecjalnie jest przychylny nadawaniu imion dziwacznych. Ot, gdyby ktoś chciał nadać dziecku imię Kaloryfer....
W tradycji narodów hiszpańskojęzycznych nadaje się dzieciom imię Jezus. Kościół nie ma nic przeciwko temu. W Polsce jest inny zwyczaj. I ten jest przez Kośćiół szanowany.
J.