Gość 22.11.2022 13:09

Mam problem ze zrozumieniem w Piśmie (ale i w życiu też, w tematach nie związanych z religią, co być może ma związek ze spektrum autyzmu, lecz to już inny temat) - to mam problem ze zrozumieniem, gdy jest coś w Piśmie powiedziane ogólnie. Przykładowo, gdy podane jest jakieś wyjaśnienie, przyczyna i skutek, ale nie jest to dogłębnie wyjaśnione jak gdyby w całej długości, szerokości, głębokości, i tak dalej, to nie potrafię tego zrozumieć i przyjąć prosto tego co mówi Słowo. Nie zaznaję jakby ukojenia czy satysfakcji w danym Słowie, bo mam jakąś dziwną potrzebę zrozumienia danej kwestii z dogłębnym wyjaśnieniem przyczyn, mechanizmów, intencji Boga, i nie wiem czego jeszcze. Takie jakby dzielenie włosa na czworo, choć nie chcę aby tak to zabrzmiało, i nie do końca zgadzam się z nazwaniem tego tak negatywnie.

W Kolosan 1,18 czytamy: „I On jest Głową Ciała - Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim”. Na tym fragmencie chciałbym się zatrzymać, i tylko o ten spytać, bo akurat z nim ostatnio się spotkałem.

Nie rozumiem tego ogólnego, wyjaśniającego: „aby”. Że coś jest „aby”. Ja wtedy nie rozumiem, bo potrzebuję uzasadnienia tego „aby” jakby w sposób absolutny, choć sam nie rozumiem co to dokładnie miało by oznaczać.

Jest napisane: „aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim”. Ta część zdania odpowiada na to co było przed słowem „aby” i ma stanowić jakby wytłumaczenie, odpowiedź na tę pierwszą część. Jednak ja nie rozumiem. Jezus jest Głową Ciała, Głową Kościoła, Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby… I następuje odpowiedź: „aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim”. Jednak pojawia się we mnie jakaś potrzeba dogłębnego zrozumienia:
- na jakiej zasadzie i dlaczego bycie Głową, Początkiem, Pierworodnym sprawiło, że sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim, jak to wytłumaczyć?
- kto tego chciał aby tak było, czy Bóg Ojciec czy Jezus, czy Duch Święty?
- dlaczego była taka Wola Ojca, Jezusa, Ducha Świętego, aby tak było?
- co to w ogóle też znaczy, że Jezus jest Głową Ciała, Kościoła, Początkiem i Pierworodnym spośród umarłych, jak to wytłumaczyć i dlaczego tak jest?
- co to w ogóle znaczy, że Jezus sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim, i (znów) jak wytłumaczyć dlaczego tak jest z powodu Jego bycia Głową, Początkiem, Pierworodnym?
- i wiele innych pytań, których nie umiem wyartykułować, bo te wymienione nie uspokajają mnie.

Nie rozumiem tej mojej potrzeby, i odczuwam często frustrację i złość czytając Pismo, czy słuchając Słowa Bożego, bo ciągle potrzebuję jakiegoś dogłębnego zrozumienia, otrzymania wyjaśnień wszelkich przyczyn, mechanizmów, intencji i nie wiem czego jeszcze. Chciałbym spocząć na prostym przyjęciu Słowa takim jakie jest, ale mój (chyba) rozum potrzebuje takiego dogłębnego zrozumienia i nie zaznaje ukojenia, jeśli nie przeniknie czegoś ze wszystkich stron. Może to wszystko z tego powodu, że nie mam Ducha Świętego, bo gdybym miał, to Bóg może dał by mi rozumienie i ukojenie w Jego Słowie i być może wystarczyło by mi tylko to co czytam w prostych Słowach Pisma, a samo nadprzyrodzone rozumienie - którego nie da się przedstawić w słowach pisanych czy mówionych - przyszło by do mnie i zaspokoiło by mnie, i nie musiałbym takich rzeczy dociekać, bo wystarczyło by mi to co otrzymałbym w tym prawdziwym, nadprzyrodzonym poznaniu, danym od samego Boga.

Proszę Pana J. o pomoc w zrozumieniu.

Dziękuję.

Odpowiedź:

Myślę, że trzeba, byś w lekturze Pisma Świętego porzucił chęć zrozumienia wszystkiego z super dokładnością, a skupił się na wymowie całości; całych zdań, a jeszcze lepiej całych fragmentów. Zwłaszcza gdyby chodziło o Ewangelie. Czasem rozgrzebywanie szczegółów tak absorbuje uwagę, że nie pozwala dostrzec całości...

Fragment o który pytasz... Pomińmy na razie to "aby".  "I On jest Głową Ciała - Kościoła". To chyba jasne jak głowa kieruje ciałem, tak Chrystus Kościołem; jemu w Kościele wszyscy i wszystko winno być podporządkowane, Jego wszyscy powinni słuchać.

"On jest Początkiem"... Biblia zaczyna się od słów "Na początku", prawda? Jan zaczyna tak samo swoją Ewangelię. Ten "początek" wskazuje na istnienie Chrystusa "od początku", na Jego równość z Bogiem Ojcem, na Jego udział Chrystusa w dziele stworzenia...

"Pierworodnym spośród umarłych"... Jezus jest pierwszym z tych, którzy odrodzili się po śmierci, pierwszym zmartwychwstałym...

"Aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim”... No właśnie: "aby". Zmartwychwstanie doprowadziło do kolejnego wydarzenia wniebowstąpienia. To nie był jedynie powrót do domu Ojca, ale intronizacja Jezusa w niebie; jak mówimy w wyznaniu wiary Jezus "zasiadł po prawicy Ojca". Doprowadziło go do tego śmierć i zmartwychwstanie. Stąd chyba to "aby", choć może nieco gmatwa i można było jaśniej. Chodzi o to, że Jezus stal się tym pierwszym odrodzonym po śmierci, aby jako zwycięzca wstąpić do nieba i objąć tam panowanie....

Dwa nieodpowiedziane jeszcze pytania:

Kto tak chciał? Bóg. W tym wypadku można uszczegółowić: Bóg Ojciec.

Dlaczego tak chciał? Dlaczego tak a nie inaczej nie wiemy, ale wiemy, że tak chciał, by człowieka zbawić, by człowieczeństwo zakrólowało w niebie. Tak, bo Jezus jest i Bogiem i człowiekiem i jako taki jest Królem w niebie, nie tylko jako Bóg.

Na koniec raz jeszcze rada: nie próbuj przegryzać się przez wszystko. Jak nie rozumiesz idź dalej. Z czasem zrozumiesz i te fragmenty, których dziś nie rozumiesz. Ja pod kątem predestynacji przeczytałem kiedyś początkowa część listu do Rzymian kilkanaście razy. Ale czepiając się ciągle szczegółów nie uchwyciłem ogólnej wymowy wywodu Pawła i ciągle wydawało mi się, że pisze o predestynacji. Dopiero potem zrozumiałem, ze jego podsumowanie, że Bóg wszystkich poddał marności by wszystkim dać łaskę (jakoś tak, z pamięci cytuję) naprawdę ukierunkowuje wszystko. Bo Paweł w tym wywodzie ciągle miał na myśli ludzkość - Żydów i pogan - a nie pojedynczych ludzi, których niby miałby skazywać Bóg na potępienie...

J.

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg