Gość 14.11.2022 08:41
Moj ojciec kosil pszenicę u mojej cioci i zbiornik zboza zabral sobie. Wysypał na plandekę na swoim podwórku i kazał mi sprzątnąć do stodoły. Ja wyznałem to w sierpniu na spowiedzi ale nic nie zrobiłęm póżniej.Ksiądz nic o tym mi nie mówił na spowiedzi. Czy ja mam grzech jeśli brałem w tym udział? To było wyznane w sierpniu ale teraz wraca do mnie czy ważne spowiedzi później były. Ja nie rządzę gospodarstwem więc nie mam za dużo do gadania.
Skoro ksiądz nie kazał Ci nic z tym robić, a ty nie tyle sam go popełniłeś, co miałeś w nim swój skromny udział, i to w zasadzie dość bierny, to nie ma potrzeby, by do sprawy wracać.
J.