Gość 11.09.2022 21:52

Witam
Mam pytanie odnośnie wiarołomstwa. Kiedyś złożyłem Bogu przysięgę że nigdy nie obejrzę filmu erotycznego. Byłem od tego uzależniony i myślałem że gdy złożę przysięgę to pozbędę się tego uzależnienia gdyż będę miał nad sobą Boga. Niestety niedawno złamałem przysięgę i byłem u spowiedzi. Dostałem rozgrzeszenie lecz w internecie przeczytałem pewno stwierdzenie ,,Albowiem Pan nie zostawi bez kary tego, który Imię Jego nadaremno bierze" czy w tym wypadku mogę dostać karę od Boga? Chciałbym też zaznaczyć że przysięga ta była nieprzemyślana ( złożona spontanicznie). Bardzo żałuję tego co zrobiłem, ale bardzo boję sie gniwu Bożego. Prosze o odpowiedź i z góry dziękuję za informację.

Odpowiedź:

Bardzo nieprzemyślana, naprawdę. Bo człowiek nie powinien, wręcz nie może, obiecywać pod przysięga Bogu czegoś, do czego i tak zobowiązany jest prawem Bożym.

Nie sądzę, by złamanie tej przysięgi mogło skutkować jakąś zemstą ze strony Boga. Przecież Bóg jest dobry, prawda? Bóg jest cierpliwy. Nie powiedział Jezus, ze On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych, a słońcu nad jednymi i drugimi każe wschodzić tak samo? Bóg nie jest kimś, kto na każdy przejaw ludzkiej słabości natychmiast reaguje gniewem i zaczyna kipieć żądzą ukarania. T fałszywy obraz Boga, Nie takiego przedstawił nam Chrystus.

I w tym widziałbym najistotniejszy w tym wszystkim problem. W wyhodowaniu w sobie fałszywego obrazu Boga...

J.