Gość 10.09.2022 11:56
Mam pytanie dotyczące książek, czy katolik może czytać książki psychologiczne dotyczące rozwoju, które są inspirowane inną religią - np.
hinduizmem - życiem mnichów? Chodzi mi o książkę Jay'a Shetty "Zacznij myśleć jak mnich". Czy taka literatura może pociągać za sobą zagrozenia duchowe czy można ją przeczytać i "wyciągnąć" z niej dla siebie to co jest dobre?
Zasada jest taka, że książki można czytać (no, może z wyjątkiem "pornograficznych"). Trzeba też jednak umieć odnieść się do ich treści krytycznie. Na ile konkretny czytelnik to potrafi a na ile nie, nie jestem w stanie odpowiedzieć.
J.