Gość 22.07.2022 10:57

Mam 32 lata. Wszystko przestało mnie cieszyć. POMAGAM ojcu w gospodarstwie rolnym. Zawsze lubiłem uprawiać rośliny oraz kwiaty. Trochę to nie jest meskie zajęcie dlatego wstydzę się tego. Teraz nie chce mi się już tego robić. Nie widzę sensu w niczym. Czasem zastanawiam się po co żyję i czy Pan Bóg nie pomylił się co do mnie. Tak naprawdę sam nie wiem czego chce A jestem już starym koniem. Każdy dzień jest dla mnie beznadziejny. Robię bo robię co muszę co ojciec mi każe. Ale sam nic nie potrafię. Może przez to że wstydzę się przed innymi że mam takie hobby jak uprawa roślin ogrodowych. Planuje już dac sobie z tym spokoj. Może to pomoże ale już wiary u mnie brak.

Odpowiedź:

Dlaczego uprawianie kwiatów czy innych roślin miałoby być zajęciem niemęskim? Moim zdaniem nie ma się czego wstydzić. To całkiem ciekawe zainteresowanie. A co do poczucia pustki w życiu... Zdaje się, że już doradzałem w tej sprawie. Nie znam sposobu na wypełnienie tej pustki. Jedyne, co potrafię poradzić to zaangażowanie się w jakąś pracę, w służbę. Choćby i hodowanie roślin. Przecież one komuś służą, prawda? A kwiaty czynią życie wielu ludzi piękniejszym. Jak najbardziej tę pracę można więc potraktować jako służbę...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg