Gość 13.02.2021 17:40

1)Chciałbym obejrzeć serial, którego nie da się w Polsce obejrzeć. Jedynym legalnym sposobem aby to zrobić jest obejrzenie go korzystając z VPN i oglądanie w obcym języku (nie lubię oglądać po angielsku bo muszę się cały czas skupiać na tłumaczeniu). W takim razie czy grzechem byłoby obejrzenie tego serialu na stronie, na której umieszczono go nielegalnie? (obejrzałem już w ten sposób 3 odcinki). Przeczytałem, że jeśli film nie jest dostępny w Polsce to nie jest to grzech, jednak cały czas obawiam się, że mogę robić coś złego. Nie wiem czy to sumienie mnie informuje, czy to zwykły strach przed pozornym popełnieniem grzechu.
2)Przed laty wiele grałem w piracką wersję gry, dziś wiem, że to grzech ale chciałem sobie w nią pograć z kolegami. Aktualnie zastanawiam się nad jej kupnem. Gdy koledzy spytali się mnie dlaczego dalej nie chcę grać w piracką wersję odpowiedziałem, że już dorosłem i uważam, że nie powinno się tego robić. W rzeczywistości jednak głównym powodem niechęci grania w piracką wersję był Bóg, którego nie chciałem obrażać okradając w pewnym sensie bliźniego. Po prostu wstydziłem się przyznać do Pana Boga i zasłoniłem się tym, że już dojrzałem i dlatego nie chcę piracić. Czy był to grzech? A jeśli tak to jakiej wagi?

Odpowiedź:

1. Nie widziałbym w tym grzechu ciężkiego.

2. Nie widziałbym tu grzechu. Jaki? Wstydzenie się wiary? Twoje tłumaczenie się jest sensowniejsze niż prawdziwy powód - lęk przed Bogiem. Dorastaj do zrozumienia tej swojej odpowiedzi, odchodź od duchowości strachu, która unika zła tylko z leku przed Bogiem...

J.