Guest 20.03.2020 21:21

1.Czy jeśli ktoś przeze mnie nadużył alkoholu, z powodu tego że ja jako gospodarz podawałem alkohol na stół ( oczywiście nie chiałem nikogo upić tylko chodziło tu o gościnność) to ja mam moralną ciężką winę?


2.Czy jeśli niewiem czy mój gość pije alkohol zbyt często a mimo to podam mu alkohol, to że nie zapytam go o to czy nie nadużywa to popełniam ciężki grzech?( Tu chodzi o takie częstowanie osób pełnoletnich, z którymi nie widzę się na codzień)


3.Czy jeśli kupię alkohol na wesele w dużej ilości to mam grzech ciężki? przecież ja alkoholu rozosić nie będę a odpowiedzialność spada na kelnerów.

Podsumowując; przecież każdy wie ile może wypić a ktoś przecież będzie musiał organizować przyjęcia.

Odpowiedź:

1, Nie potrafię zmierzyć tej winy. W wątpliwościach należy zapytać na spowiedzi. Ksiądz ie rozstrzygnie, ale może udzielić rozgrzeszenia. Moim zdaniem gościnność wymaga tez rozwagi. Jeśli pije głownie jedna osoba, to należy podawać alkohol ostrożnie.

2. Nie należy pytać o to, czy ktoś nie nadużywa alkoholu. Ale należy podawać w umiarkowanych ilościach, a nie ciągle dolewać mu do kieliszka.

3. Wesele należy zorganizować tak, by nie dawać okazji do upicia się.

J.