Gość 06.12.2019 13:00
Szczesc Boże. Proszę księdza mam pytanie na temat złorzeczeń. Czy one mają wpływ na nasze życie? Czy gdy ktoś nam źle życzył to znaczy że spełni się to wszystko. Czy to tak działa?
Nie jestem księdzem...
Gdyby nasze życzenia łatwo stawały się faktem, to ja zaraz poszedłby i zagrał w lotto. Podobnie jest ze złorzeczeniami: nic nie dzieje się automatycznie, dlatego że ktoś wypowiedział takie "zaklęcie". Człowiek, Jego życie, są w ręku Boga. I On dopuszcza zło na człowieka, albo go nie dopuszcza. Nie człowiek, który życzy drugiemu źle. Co nie zmienia faktu, że złorzeczenie jest grzechem. Gdy życzy się wielkiego złą - nawet ciężkim.
Nie jest istotne, czy się złorzeczenie spełni czy nie. Istotne, jak nieprawy jest człowiek, który źle bliźniemu życzy.
J.