Gość 16.11.2019 15:22

Jak wygląda sprawa kuszenia przez diabła?
U kogo Bóg bardziej dopuszcza kuszenie?
Czy każdy święty był jakoś nękany skrajnie przez Złego ducha?
Czy należy spodziewać się że człowiek żyjący bez grzechów cięzkich w łasce będzie potęznie kuszony przez złego ducha?

Odpowiedź:

Na żadne z tych pytań nie umiem odpowiedzieć. Kwestia Bożej łaski czy dopuszczania pokus jest bowiem sprawą tak indywidualną, że nie sposób wtłaczać je w jakiś szablon. Prawdą jest, że niektórzy święci przeżywali wielkie pokusy. Ale czy to reguła? Nie wiem. Pewnie diabeł mocniej się wysila, gdy człowiek nie chce go słuchać. Bo gdy go słucha, to nie musi się wysilać, ale... Nie generalizowałbym, po prostu. Może być po prostu różnie. Nie chciałbym, żeby ktoś pomyślał, że jak nie ma większych pokus to widocznie jest już i tak w rękach diabła i ten się nie wysila. Nie chciałbym by ten, kto ma pokusy myślał o sobie, że widocznie jest już bardzo święty.... Święty jest ten,  kto jest święty, a nie ten, kto doświadcza pokusy. I nieświęty jest ten, kto jest nieświęty, nie ten, kto pokus nie doświadcza...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg