L. 23.10.2019 18:22

Mam takie dziwne ale na poważnie zadane pytanie.
Czy należy traktować poważnie różnego rodzaju ślubowania i obietnice składane na pasowaniu na przedszkolaka i pasowaniu na ucznia np. obietnica niezapomniana o zaproszeniu jakiejś wróżki czy ślubowanie bycia dobrym uczniem? No bo niby to taka błahostka ale słowa ślubowanie i obietnica brzmią poważnie. Poważnie brzmią ale nikt o zdrowych zmysłach raczej by nie próbował takiego zaproszenia wróżki traktować na poważnie.

Odpowiedź:

Ślubowanie bycia dobrym uczniem to w ogóle jakieś horrendum. Po pierwsze, przedszkolak czy młodszy uczeń nie bardzo wiedzią co to znaczy. Zresztą... Czy starsi, a także dorośli też wiedzą? Co, ma ślubować, że będzie miał średnią przynajmniej 4,0? A może chodzi o zachowanie? No ale ja znałem "grzecznych uczniów", którzy byli wstrętnymi udawaczami, i "rozrabiaków", którzy w mojej ocenie byli całkiem sensownie myślącymi i uczciwie podcho0dzącymi do życia ludźmi. Moim zdaniem ślubowanie czegoś takiego to pomyłka grona pedagogicznego szkoły.

A wróżka... No cóż... To najlepiej świadczy o poziomie tych, którzy takie ślubowanie wymyśili.

J.