Gośćwiara 25.09.2019 15:52

Marek 19.09.2019 09:29

Podczas rachunku sumienia błędnie okreslilem pewien czyn poprostu nie uznałem czegoś za grzech, podczas spowiedzi jakoś całkiem o tej sprawie zapomnielem (może gdybym sobie o tym przypomniał zapytał bym księdza o radę) ale tak czy owak chciałem szczerze wyznać wszystkie winy ale teraz pytanie SKORO ŹLE COŚ ROZEZNALEM W SUMIENIU A POTEM NA SPOWIEDZI WOGOLE O TYM NIE PAMIĘTAŁEM TO MOJE SPOWIEDŹ BYŁA WAŻNA? Ta spowiedź była dla mnie ważna bo była po dłuższym czasie.
Jakis czas po spowiedzi uznałem że to może jednak być grzech wyspowiafalem się z tego. Koniec końców prawda jest taka że podczas spowiedzi wogole o tej sprawie zapomniałem przez to że wcześniej nie uznałem jej za grzech a już napewno nie za ciężki więc czy moja spowiedź była ważna.
Bardzo cieszyłem się po tej spowiedzi bo naprawdę chciałem szczerze się wyspowoeadac ale zaraz potem przyszły wątpliwości.
Odpowiedź:

Skoro zapomniałeś, nie ma zatajenia, więc spowiedź jest ważna. Zwłaszcza że "zapomnienie" wynikało, że tak a nie inaczej ten czyn w rachunku sumienia oceniłeś.

J.

A teraz moje pytanie czy jesli ja miałem taka samą sytułacje z ta róznicą że grzechy zapisuje na kartce z którą sie pózniej spowiadam to moja spowiedz jest wazna.?Również zle okresliłem pewien czyn i nie wpisałem go na kartce na spowiedzi zapomniałem o tej sprawie zupełnie ,dopiero jakiś czas po spowiedzi uznałem że można to było wyznać ale jak mówiłem wczesniej nie uznałem tego za grzech i nie wpisłame tego na kartkę a na spowiedzi nie pamietałem o tym wcale

Odpowiedź:

Jeśli człowiek nie pamięta jakiegoś grzechu albo ocenił, że jest lekki i dlatego w wyznaniu go pominął, a dopiero potem zaczął się bać, że był ciężki, to spowiedź jest ważna. Nieważna jest spowiedź, w której ktoś zataił grzechy to znaczy świadomie i dobrowolnie o grzechu ciężkim w spowiedzi nie powiedział.

J.