Gość 12.09.2019 09:11
Szczęść Boże, moje pytanie dot. kary ekskomuniki zw. z naruszeniem klauzuli zakonu. Na zajęciach ze studiów byłam w jednym zakonie i w pewnym momencie wykładowca powiedział, ze za tymi drzwiami jest klauzura i wejście tam grozi ekskomuniką. Wydaje mi sie, ze te drzwi były otwarte. No i nie wiem czemu zajrzałam tam, tak wychyliłam się przez próg dosłownie jednym krokiem. Zobaczyłam tylko korytarz. No i ten wykładowca zapytał się mnie czy nie boję się. Ja odpowiedziałam, że nie. Bo tak sobie pomyslałam, ze nie chodziłam tam, nie zaglądałam , nie weszłam do żadnego pomieszczenia. Potem jakoś to zapomniałam. Czasem sie mi przypominało. W końcu sprawdziłam i nic takiego nie znalazłam. Jedynie co to , ze w dawnym kodekise była taki pynkt. Sprawa miał miejsce 1 l.90. międzyczasie wziełam slub. Moje pytanie zatem - skoro nie znaazłam takiej kary (tj. za wejście za klauzurę) ale nie miałam świadomości, ze jej nie ma, a zaryzykowałam zaglądniecie to czy za sam fakt nie podlegam ekskomunice ? i czy faktycznie taki czym wg prawa podlega lub nie podlega eksomunice? I czy slub jest ważny ?
Nie wiem jak było w starym kodeksie. Nowy kodeks obowiązuje od bodaj 1983 roku. Faktycznie, nie ma w nim kary za naruszenie klauzury. Być może kryje się ona za innym sformułowaniem, nie wiem :). Najważniejsze jednak to, że na pewno kara za to przewinienie nie działa mocą samego prawa. To znaczy nie działa automatycznie. Bo nie jeest wśród takich przestępstw wymieniona. Musiałby ktoś panią ukarać, a o tym by Pani wiedziała, prawda? Nie ma więc powodu do obaw.
J.