Gość 27.08.2019 20:25
Witam
1. Czy jeżeli ktoś opowiedział mi nieczysty żart ( wcale o niego nie prosiłem) i teraz mi się przypomina i bierze mnie na śmiech choć celowo nie chcę o tym myśleć. Czy tutaj nie ma ciężkiego grzechu?
2. Można to pytanie ukryć. Według mnie jeśli coś przypomina mi (ułożenie jakiś przedmiotów ) coś nieczystego ( 6 przykazanie) zostawię to i się tym nie przejmuję to grzechu niema. A czy tak samo można postąpić ( bo mam z tym problem) kiedy to bez żadnych intencji nieczystych trzymam ręce luźno lub nawet splecione do modlitwy w okolicy miejsc intymnych jeśli pojawiają się jakieś skojarzenia ale staram się o tym nie myśleć czy to jest grzech?
3. Czy jest uczciwym lub nie , branie coś na uspokojenie przed występem teatralnym gdzie występują różne grupy i jest to konkurs o wartościowe nagrody?
Uprzejmie dziękuję za odpowiedzi.
1. Nie ma tu grzechu. Na pewno nie cięzki.
2. Nie ma tu grzechu.
3. Nie ma w tym grzechu.
Wracając do dwóch pierwszych... Nie to, ze coś złego jest, coś złego się pojawia jest grzechem. Grzech to wynik ludzkiej woli, która tego zła chce. Jeśli pojawia się myśl, to dopóki człowiek za tą myślą nie idzie, nie mówi złemu :tak" mamy do czynienia najwyżej z pokusą.
J.