Pan XYZ 15.07.2019 20:48
Szczęść Boże!
Odpowiadając na te pytania, proszę odpowiadającego o jasność i precyzyjność.
1. Co to jest herezja formalna?
2. Czy kara za tą herezję może nastąpić wtedy i tylko wtedy, gdy wiedząc, że jest to błąd, uznając powagę Kościoła, wyznaję to komuś?
3. Czy jeśli powątpiewam w nieomylność soborów, dogmatów katolickich, ale nikomu o tym nie mówiąc - popełniam tylko grzech ciężki, czy zaciągam ekskomunikę?
4. Czy wątpliwości co do nauki katolickiej są grzechem?
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
1. Formalnie w języku teologii oznacza działanie w pełni ludzkie, czyli w tym wypadku ze świadomością, że głosi się poglądy przeciwne nauce Kościoła. Materialnie oznaczałoby, że ktoś głosi herezje nie wiedząc o tym.
2-4. Za herezję kara jest automatyczna. Mocą samego prawa - jak się to określa. Ale trudno mówić o herezji, gdy ktoś w prywatnej rozmowie wyznaje komuś, że się z jakimś tam nauczaniem Kościoła nie zgadza. Zwłaszcza że jak wskazują kolejne pytania, chodzi raczej o powątpiewanie, nie o pewnym przeciwny nauce Kościoła sąd.
3.