Gość 11.07.2019 13:13
1. czy jak chciała bym przejść na dietę wegetariańską lub wegańską a np. jak jest wielka sobota trzeba święć mięso a czy można zamiast mięsa poświęć owoce albo jak jest Wielkanoc a jak rodzice mi karzą poświęć kiełbasę i osoby z rodziny dalszej ją poświecą czy jak do nich pójdę czy mogę tego nie jeść tylko zjem jako chleb bułkę lub babkę czy to jest grzechem
2 Czy pacyfizm jest grzechem, i gandyzm. i noszenie pacyfki bo to jest znak rozpoznawczy pacyfistów czy jest grzechem
3 Czy joga i Qigong chodzi mi o same ćwiczenia czy jest grzechem podobnie ta chi karate judo bez filozofii czy jest grzechem. czy pilates i fitness są grzechem.
4 czy medycyna chińska i Ajurweda np. picie ziół z tych krajów jest grzechem
5 czy jak ktoś się interesuje Chinami Japonią i Koreom i Indiami i ogólnie Azją czy jest to grzechem.
6 Czy olbrzym goliat naprawdę istniał ten ze starego testamentu.
7 czy pójście na festiwal Kolorów Holy Gdzie na tych koncertach sypią się tymi proszkami czy jest to grzechem bo ja nie uważam to za grzech
8 Czy w wielkim poście oczywiście nie mówię o wielki m tygodniu ale po środzie popielcowej czy można isć na koncert np. jak jest artysta mój ulubiony w moim mieście albo zagrańczny w Warszawie a oni ci zagraniczni przyjeżdżają raz na pare lat czy jest to grzechem.
To też się tyczy adwentu
Czy mam grzech jak byłam w bielankach i siostrze nie mówiłam z jakich powodów nie będzie mnie 8 grudnia w adwent święto maryjne bielanek bo był to powód koncertu mojego ulubionego artysty i wtedy przez puł roku ale żadko chodziłam na spotkania tylko brałam trochę udział w procesjach a siostrze mówiłam że nie będzie mnie z powodu spraw rodzinnych i tez tak w esemesie pisałam bo bałam się że siostra mi zabroni pójść na ten koncert lub zacznie się dopytywać co to za piosenkarz artysta i bałam się że jak powiem to śostra mi zabroni i czy mniala by do tego prawo czy to jest grzechem że jej nie powiedziałam
A ostatnim czsie zrezygnowałam z Esemesem zrezygnowałam z bielanek czy to jest grzechem a zrezygnowałam z powodu tego np. że się z pewnymi żeczami się nie zgadzałam ale siostrze o tych poglądach nie powiedziałam a później spotkałam śostrę na ulicy i jej powiedziałam jeszcze raz że rezygnuje czy jest to grzechem.
Hm... Nie żebym się czepiał, ale... No dobra, po kolei.
1. Nie ma obowiązku jedzenia mięsa. Nawet tego poświęconego w Wielką Sobotę.
2. Ściśle rzecz biorąc żadna ideologia nie jest grzechem. Grzech to zawsze czyn człowieka. A wyznawanie jakichś idei jest grzechem albo nie jest w zależności od tego czy kłócą się z chrześcijaństwem czy nie. I w jak ważnej sprawie... Nie potrafię jednak jednoznacznie ocenić całych ideologii, bo też miewają różne ukonkretnienia. Ale np. nie stanąć w obronie bitego, bo jestem pacyfistą, to jednak byłoby sprzeczne z Ewangelią....
3 - 4 i 7. Wszelkie tego typu sprawy mogą być sprzeczne z wiarą chrześcijańską. Na ile są - nie chce oceniać. Ale chyba każdy chrześcijanin znający swoją wiarę umie to rozsądzić sam. Wielu np. ostrzega przed jogą, bo, niestety, nie jest to zazwyczaj tylko gimnastyka, ale dołącza się do niej sprzeczną z chrześcijaństwem filozofię. I tak może być z wieloma ideologiami rodem z wszystkich kontynentów: coś co na pierwszy rzut oka jest malowniczym zwyczajem czy zabawą okazuje się tradycją zakorzenioną w obcych religiach. Na pewno trzeba więc uważać i nie być w tych sprawach łatwowiernym.
To nie jest tak, że Kościół czegoś tam zakazuje. To pytani o to, czy jestem chrześcijaninem czy nic to dla mnie nie znaczy i łatwo swój światopogląd mieszam z innymi.
5. Jeśli owo zainteresowanie nie oznacza tego, o czym pisałem punkt wyżej, to nie jest to grzech.
6. Goliat nie był chyba znów taki wielki, żeby jego istnienie było nieprawdopodobne.
8. Adwent i Wielki Post są dziś przez prawo kościelne traktowane inaczej. W Adwencie nie ma zakazu uczestnictwa w zabawach. A co do koncertu... To musisz sama odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ten koncert jest zabawą czy nie. Bo są koncerty na których się siedzi i słucha, a są takie, na których się tańczy. Nie żeby taniec był grzeszny, ale to już chyba jest zabawa na całego, prawda?
9. Okłamywanie jest grzechem. Na ile w tej sytuacji poważnym - nie umiem ocenić. Moim zdaniem można było spokiojnie powiedzieć w czym rzecz. Zrezygnowanie z bycia bielanką grzechem natomiast nie jest. Nie musisz.
Podsumowując...Gdy tak złożyć w całość wszystkie te Twoje pytania pojawia się dość smutny obraz. Dziewczyny, która rezygnuje z bielanek, a więc która odsuwa się od spraw Boga i Kościoła, a zaczyna interesować się religiami wschodu i innymi takimi....Trochę smutny to obraz. Jasne, młodość ma swoje prawa. Tylko czy o takim zwrocie w Twoim życiu za jakiś czas odnajdziesz swoje życie wiary?