Gość 06.07.2019 11:33

Mam pewien problem.
Fotografuję ludzi . Chciałabym aby moje prace pojawiły się w internecie . Chciałabym prowadzić internetowe portfolio aby dzielić się z innymi moimi pracami. Czy jeśli dana osoba wyraża zgodę na udostępnienie zdjęć w internecie, to czy to nie jest jakoś niezgodne z przykazaniami ? Chodzi mi o udostępnianie wizerunku danej osoby . Przez to że nie wiem czy to jest dobre czy źle nie wysyłam prac na konkursy , przestałam robić innym zdjęcia , czuję że się zatrzymalam.

Drugim moim problemem jest to , że jestem niepełnoletnia a przez dłuższy czas miałam konto na portalu randkowym , który był od 18 roku życia. Zmieniłam datę urodzenia tak że byłam pełnoletnia i poznawałam chłopaków . Teraz wiem że to było niedobre. Problem jest w tym że z jednym chłopakiem poznanym już około rok temu rozmawiam do teraz. Zaprzyjaźniliśmy się , może mogłoby być coś więcej ale teraz zastanawiam się czy ja mogę z nim pisać, czy to nie jest czerpanie korzyści z kłamstwa. Wydaje mi się że to jest złe, a jeśli jest złe to co mogę teraz zrobić ? Może stopniowe wyciszanie znajomości poprzez dłuższe nieodpowiadanie na wiadomości ? Proszę o poradę co mam zrobić .

Drugi problem to taki że bardzo chciałam jednak kogoś poznać , więc założyłam GG , które nie ma ograniczeń wiekowych . Dzięki temu nie musiałam kłamać :) tylko teraz też się zastanawiam bo to portal nierandkowy a do poznawania ludzi . Czy jeśli byłam nastawiona na randkowanie , a portal nie był do tego to czy to też nie jest w pewnym sensie kłamstwem i czy mogę z tym chłopakiem dalej rozmawiać ?
Zanim napisałam do państwa , poczytałam o tym GG i okazało się że faktycznie trochę twórcy chcieli aby był portalem randkowym . To co w takiej sytuacji?

Bardzo proszę o rozwiązanie mojego problemu bo nie wiem co robic. Byłam przed dłuższy czas skrupulantką, niby z tego wyszłam i ufam sumieniu ale nie wiem czy mogę do końca zaufać ...
Co do tamtego pierwszego portalu sumienie podpowiada mi że to było złe, a do GG to tak pół na pół.

Odpowiedź:

1. Nie bardzo wiem czemu publikowanie w internecie zdjęć osób, które wyraziły na to zgodę, miałoby być jakimś grzechem. Na czy miałoby to zło polegać, skoro model nie ma nic przeciwko temu?

2. A ile teraz masz lat? Nie wiem, trudno...

Zaczęłaś od kłamstwa, ale oszukanie systemu komputerowego ma znaczenie drugorzędne, gorzej jeśli wprowadza się w błąd człowieka. Jeśli ten chłopak wie z kim rozmawia, jeśli go nie okłamujesz, to nie ma powodu, byś zakończyła znajomość. Chyba że istnieją ku temu jakieś inne powody...

3. Nie widzę najmniejszego problemu. "Randkowanie" i "poznawanie ludzi" przecież się nie wykluczają. Nie ma tu żadnego oszustwa...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg