Gość 03.07.2019 16:33

Szczęść Boże
Mam takie pytanka?
1. Czy łamiąc prawo poprzez robienie takich rzeczy jak picie alkoholu w miejscu publicznym popełniam grzech?
2.Mam aktualnie taki problem z modlitwą przed posiłkiem od jakiegoś czasu zacząłem się modlić przed posiłkiem i mam problem z robieniem znaku krzyża po skończonej w myślach zamówionej Modlitwie. Otóż kiedy jestem sam lub z najbliższą rodziną w domu nie mam problemu z zrobieniem znaku krzyża ale kiedy jest z mną albo z nami ktoś inny to nie robię znaku krzyża i jest to dla mnie chyba dosyć trudne zadanie a wydajnie mi się że takie coś jest chyba wstydzeniem się wiary czego nie chcę robić. Nie mam problemu jak ktoś pyta mnie czy wierzę itp z odpowiedzą ale robienie znaku krzyża przy innych przed posiłkiem jest dla mnie chyba trudnym zadaniem. Nie wiem co z tym zrobić? Przestać ogólnie robić znak krzyża a może jeszcze coś innego? Nie chiał bym się całe życie gdzieś z tym męczyć. Wydaje mi się że jest to chyba grzech i trochę lipa bo chcą robić coś dobrego czyn jest modlitwa przed posiłkiem jednocześnie robie czasami coś złego.
Dodam że jestem dość skrupulatną osobą i nie raz dręczą mnie jakieś różne sprawy.
Ogólnie korzystałem już z tej stronki choć jest to moje pierwsze pytnie a właściwie pytnia. Myślę że fajnie że taka stronka istnieje 😀

Odpowiedź:

1. Wielkim grzechem na pewno to nie jest. No, chyba ze się upijasz albo gorszysz innych.

2. Nie ma obowiązku modlitwy przed czy po jedzeniu, więc nie musisz się przy obcych żegnać. A z tym "podciąganiem" grzechów to bym uważał. Ostatecznie każdy, nawet najmniejszy grzech, jest nieposłuszeństwem wobec Boga, prawda?

J.