Gość 22.06.2019 09:57
Szczęść Boże, za dwa dni mam egzamin. Nasz wykładowca na początku roku dał nam listę zagadnień, z których ostatnio na wykładzie wybrał kilka i powiedział, że one będą na egzaminie. Od znajomych wiem, że od jakichś 3 lat ten egzamin ciągle jest taki sam. I tu pojawia się moje pytanie, a mianowicie, czy mogę spokojnie się tych zagadnień nauczyć, czy powinnam coś z tym faktem zrobić? Osobiście wydaję mi się, że jest to znaczne obniżanie poziomu, studenci mogą dzięki temu "iść na łatwiznę", ale może przesadzam? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wystarczy przygotować się z tych zagadnień, które wyznaczył wykładowca. Oczywiście można poczytać także o tym, czego uczyć się nie kazał. Z czystej ciekawości, bo przecież może się w życiu przydać. Bez stresu, ze się czegoś nie zapamiętało...
J.