Gość 03.05.2019 15:11
Q&A Szczęść Boże mam skrupulatne sumienie przystąpiłem do spowiedzi i wyznalem w pierwszej kolejności grzechy ciężkie. Mam coś takiego że podczas formułki kapłana przypominają mi się grzechy które w większości zapewne grzechem nie są. I podczas tej spowiedzi podczas formułki mówiłem w myślach żałuję za grzechy i nie chciałem myśleć by mi się jakiś grzech w cudzyslowiu nie przypomniał bo będę musiał kapłanów powiedzieć na końcu a było dużo osób za mną w kolejce i się wstydziłem nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem Czy muszę powtórzyć spowiedź?pozdrawiam szczęść Boże
Skoro grzech Ci się nie przypomniał, bo skupiłeś się na żalu, to nie ma o czym mówić: spowiedź jest ważna. Spokojnie możesz w spowiedzi mówić tylko o tych grzechach, które przypomniały Ci się w rachunku sumienia, a te, które są albo nie są grzechami i przypominają się jak już ksiądz daje pouczenie, zostaw do następnej spowiedzi. o ile po rozważaniu uznasz, że były to grzechy ciężkie. Musisz mieć czas do namysłu, prawda? Każdy musi, a nie tylko nerwowo oskarżać się o to, co grzechem nie jest ze strachu, ze się jakiś lekki grzech pominie.
J.