Damian18 26.04.2019 15:34

Witam,
1. Gdy widziałem kawałek rozbitego szkła na chodniku to zostawienie tego na przejściu i pójście dalej może być grzechem ciężkim. Dlatego pytam, bo pomyślałem sobie, gdy ktoś pojedzie rowerem to może przebić oponę albo przewracając się może się skaleczyć ale czy takie myślenie nie jest przesadne?

2. To pytanie trochę podobne do pierwszego, mianowicie często coś robię koło domu np wbijam gwoździe, coś skręcam lub coś buduję i dlatego pytam, gdy zostawię odstający gwóźdź albo drut lub niezabezpieczę ostrego zakończenia to popełniam grzech ciężki gdyby ktoś się skaleczył ?

3. To pytanie proszę ukryć
(...)
Dziękuję za odpowiedzi

Odpowiedź:

1. Tak, takie myślenie to przesada. Jest to zaniedbanie dobra, ale o grzechu ciężkim nie ma mowy.

2. Proszę unikać zastawianie tego rodzaju pułapek. Jakie jest jednak prawdopodobieństwo, że ktoś się skaleczy, skoro to koło Pana domu, a nie na ulicy? Dużo ludzi tam chodzi? Nie uważają? Też nie widziałbym grzechu ciężkiego...

3. Proszę zajmować w takich sytuacjach myśli modlitwą. A skoro mowa o niedobrowolnych myślach, to nie ma mowy o grzechu. Uciekać tez nie ma co, bo przecież w każdym miejscu tego rodzaju skojarzenia mogą się pojawić.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg