Gość11 22.04.2019 21:41
Szczęść Boże,
proszę o wyjaśnienie treści dwóch fragmentów biblijnych: Łk 11, 31 - 32 oraz Łk 11, 41 - jak je rozumieć.
Chodzi najpierw o słowa:
Królowa z Południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz.
Nie bardzo wiem co tu może być niejasne. W kontekście to dość oczywiste. Chodzi o to, że "Królowa z Południa" i "mieszkańcy Niniwy" otrzymali od Boga mniej, a jednak z danem im szansy skorzystali. Nie zrobili zaś tego Żydzi współcześni Jezusowi, którym dana została znacznie większa łaska...
Co do drugiego cytatu... Przytoczę go w szerszym kontekście.
Gdy jeszcze mówił, zaprosił Go pewien faryzeusz do siebie na obiad. Poszedł więc i zajął miejsce za stołem. Lecz faryzeusz, widząc to, wyraził zdziwienie, że nie obmył wpierw rąk przed posiłkiem. Na to rzekł Pan do niego: «Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości. Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste.
Inaczej można chyba wyrazić myśl Jezusa następująco: dajcie wasze serca na ofiarę - Bogu, ludziom - a wtedy nie będziecie w ogóle zaprzatać sobie głowy myśleniem, czy jakiś pokarm jest czysty czy nie. Bo to nie ma większego znaczenia...
Tak by, słowa Jezusa rozumiał...
J.