3A 17.04.2019 17:09
Witam,
1.Kiedyś w podstawówce ( przed 4 klasą napewno)przez przypadek rozbiłem lampę w małej sali po rzucie piłką lekarską na lekcji.( byli świadkowie) Nigdy mi nie przyszło do głowy żeby to zadośćuczynić; nikt za te kilka lat nie prosił mnie o jakieś pieniądze, szkoła prawdopodobnie naprawiła już tą lampę. Moje pytanie czy zostawienie tej sprawy wiąże się z grzechem ciężkim/nieważną kolejną spowiedzią jeśli o tej sprawie nie wspomnę na niej?
2. W tym pytaniu chodzi mi o nieczyste spojrzenie, mianowicie od jakiegoś nie potrafię patrzeć nawet na twarz kobiet, ponieważ zaraz mam nieczyste myśli, przez to, że kątem oka widzę intymne miejsca. A np kiedy patrzę np na ołtarz, czy na tablicę w szkole też kątem oka widać czasem intymne miejsca. Czy patrzenie bez intencji nieczystej na cololwiek jeśli z boku gdzieś widzi się ludzi z tyłu jest grzechem ciężkim?
3. Czy wykopywanie dziko rosnących roślin lub krzaków z lasu lub łąki i zasadzenie tego w w swoim ogrodzie jest grzechem ciężkim? (Chodzi tu o chrzan czy poziomki)
1. Spytaj spowiednika co zrobić. Bo tylko spowiednik może rozgrzeszyć.
2. Patrzenie bez nieczystych intencji nie jest żadnym, najmniejszym grzechem.
3. Ja bym t wcale grzechu nie widział.
J.