Arek 18.02.2019 10:54

Odnośnie tego pytania zadane przez CPU dnia 24.10.2010 o 19:37. Chciałbym, aby to były odpowiedzi, które przedstawiają punkt widzenia Kościoła na tą sprawę.

1. Czy faktycznie, z godnie z nauką Kościoła, jeśli w normalnym na ogół serialu pojawia się nie sporadycznie treści bluźniercze, to to dyskwalifikuje go z oglądania.

2. Co jeżeli serial, który ogólnie nie jest bluźnierczy, ma co najmniej jeden odcinek, który obraża Pana Boga?

Przyznam, że to pytanie nasunęło się, gdyż mam problem z jedną z kreskówką. Otóż na ogół nie ma ona charakteru bluźnierczego, wręcz są tam odcinki oraz wątki, które wnoszą wartości jak przyjaźń, czy dialog. Jednak tam co jakiś czas pojawia się wzmianka czy odcinki związane z poprawczakiem dla księżniczek, który stosuje tam wątpliwie moralnie metody resocjalizacji. Imiennikiem tego miejsca jest św. Olga, choć pewnie imienne nawiązanie do prawdziwej świętej, bo była królową, to nazwa ośrodka pochodzi od byłej nadzorczyni tego obiektu, która również jest zła i pojawiła się tylko raz w serialu. Poza nazwą, nie jest ukazana prawdziwa postać św. Olgi. Obawa jest taka, że w ten sposób twórcy nie zbluźnili. Ogólnie wydaje mi się, że mogę to oglądać, nie akceptując nazwy tego ośrodka, ale to przytoczone pytanie trochę mi namąciło w głowie, gdyż mam nerwicę lękową, co utrudnia mi percepcję.

Bóg zapłać za pomoc!

Odpowiedź:

Kościół nie tworzy katalogu "filmów zakazanych". Każdego chrześcijanina obowiązują jednak zasady ogólne: bluźnierstwo jest grzechem. A nie reagowanie na bluźnierstwo może być odebrane jako jego akceptacja. Co innego, gdy chodzi o film, w którym bohater złożony jakimś cierpieniem zaczyna bluźnić, gdy chodzi o nakreślenie jakiejś postaci. a co innego, gdy bluźnierstwa pojawiają się tam bez takiego powodu, ot tak, dla zabawy. Niezależnie od tego, jakie inne wartości przesłanie filmu ze sobą niesie, jest to film godzący w cześć, jaką winniśmy oddawać Bogu. I nie wyobrażam sobie, by nie zaprotestować przeciwko takim treściom rezygnując z dalszego oglądania takiego filmu.

Inna rzecz, czy faktycznie chodzi o bluźnierstwa czy ktoś jest po prostu przewrażliwiony. Ale nie jestem tego w stanie ocenić. Musiałbym wszystkie takie filmy oglądać i grać we wszystkie możliwe gry, w których takie treści się pojawiają. A przecież i tak mógłbym wydać niesłuszną ocenę, prawda? Ocenić musi to każdy korzystający z tego rodzaju materiałów.

J.

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg